Naprawa detektorów White'sa

[lechowiec]

Witam. Jakie są obecnie możliwości naprawy detektorów White's w Proscan? Czy jest jeszcze jakaś opcja dostępu do części zamiennych? W momencie przejęcia White'sa zniknęła ich strona z bazą instrukcji oraz kontakty do pracowników. Co z fabryką i ich bazą części. Co z pracownikami? Podejrzewam że Garrett zlikwiduje wszelki ślad po Whitesie aby ta konkurencyjna marka zniknęła dosłownie z rynku. Nie jest w ich interesie również aby części zamienne były dostępne. Jako klient White'sa i miłośnik ich myśli technicznej zaczynam się martwić o przyszłość bo wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że tej przyszłości może nie być. Mam Spectrę V3i i nie przewiduję rozstania. Nic mi nie podchodzi tak dobrze jak Spectragraph White'sa.

[ProScan]

Nie wiem co będzie.

Mam trochę zapasów, ale nie za wiele. I oczywiście ceny podniosę.

Na pewno na zachodzie serwisy części jeszcze mają, ale ja nie będę o nie zabiegał - będę naprawiał tylko to co da się naprawić. Jest też sporo zamienników.

Na Garretta nie ma co liczyć, że będzie zapewniał serwis niegdyś konkurencyjnej marki.



proscan

[lechowiec]

Wyszła z tego straszna lipa. Padła firma i błyskawicznie po niej posprzątali. Koniec pewnej kolejnej epoki...

Pamiętam początki Proscanu. Pamiętam koniec epoki Tesoro. Teraz koniec epoki White'sa, niegdyś tygrysa na rynku MD. W innych branżach też kolejne epoki:). Chyba jestem już stary:). Do tego konserwatysta bo najbardziej lubi stare detektory od White'sa:).

[ProScan]

ProScan powstał, bo wniknęła potrzeba grubej naprawy White's Spectrum. I tak krok, po kroczku.

Ale ProScan jeszcze istnieje, ale dokąd go zaniesie...

Wiem na pewno - Garrett mnie nie kupi.



proscan

[lechowiec]

Parszywe czasy nastają dla serwisów wszelakich, no powiedzmy jeszcze oprócz tych z wsparciem producentów. Jest to konsekwencja pewnego postępu technologicznego. Naprawia się coraz mniej a za jakiś czas nie będzie się już prawie niczego naprawiać. Zobaczymy jak to będzie z detektorami.

Jeśli dektoryści przetrwają w tym kraju a z nimi Proscan, to dobrze żeby Pan przed emeryturą zdążył jeszcze jakiegoś następcę podszkolić. Serwis niezależny jako pewna przeciwwaga robi dobrą robotę dla konsumenta o ile jest w stanie się utrzymać.

[ProScan]

Następcy, a w każdym razie pretendenci już są - w prawie każdej wiosce. I każdy najlepszy.

Dlatego naprawianie wykrywaczy to 1% mojej działalności. A większości się wydaje, że ja siedzę i czekam, aż mi ktoś coś łaskawie przyśle.



proscan

[lechowiec]

Zawsze można odmówić naprawy sprzętu grzebniętego/uszkodzonego przez jakiegoś elektronika amatora. Detektora z trudniejszą usterką wbrew pozorom amator nie naprawi. Nawet naprawa sondy wymaga wiedzy, pewnych zdolności manulanych i jeszcze samozaparcia:).

Jakieś części można jeszcze nabyć w USA w autoryzowanym serwisie który zapewnia oficjalną obsługę gwarancyjną. Ale to są USA. Co z nami w Europie? Wiecie co się dzieje z fabryką w Szkocji? Przecież nie przewieźli wszystkich klamotów do USA.

Jeszcze ludzie niestety zatęsknią za tym co White' s nam zapewniał czyli jakość której nie znajdziemy u innych producentów MD. Dokonania White'sa i ich rozwiązania techniczne jakie osiągneli, od mechaniki po warstwę sprzętową i oprogramowanie czynią ich liderami jeszcze na długi czas, aż świat w końcu o nich zapomni. Niesamowite, że to oni upadli a nie inne fimy których dorobek wygląda przy Whitesowym mizernie. Przykładowo taki CScope nadal funkcjonuje. Mam nawet ich jeden detektor. Już sama mechanika, mocowanie sondy, czy konstrukcja stelaża przy Whitesowej konstrukcji wygląda jakby zaprojektowało ją dziecko, lub ewentualnie jakiś niedoszły inżynier, samozwaniec??. Detektor jest typu włącz o szukaj i tu jest chyba pewna przewaga:). Brak White'sa na rynku to jest jednak ogromna strata dla środowiska poszukiwaczy.

[ProScan]

Zawsze można odmówić naprawy sprzętu grzebniętego/uszkodzonego przez jakiegoś elektronika amatora.

Tak też czynię - viewtopic.php?f=1&t=4112

Wiecie co się dzieje z fabryką w Szkocji?

Przestali istnieć. Próbowałem coś jeszcze kupić na zapas, ale praktycznie nic już nie mieli - ktoś to przejął. Podejrzewam, że ich jacyś partnerzy w UK lub Europie.

White's popełnił trochę błędów - choćby dystrybucyjnych. Jakość także podupadła. Ich odejście nie wzięło się znikąd. Było, minęło.



proscan