TM808 przerabiany początkowo przez właściciela:
Popełnione błędy:
1. Akumulator żelowy - szkoda że tylko 2 kg, przecież mógł wziąć z motocykla! Ciężkie jak jasna cholera - wykrzywia wykrywacz przy noszeniu i zaprewne z tego powodu wyłamany uchwyt (naprawiony glutem pistoletowym). Moim zdaniem przeróbka nieuzasadniona NICZYM.
TM808_1.jpg
2. Pomyłka przy przy podłączaniu - i trach! Elektronika zepsuta.
i trzeci błąd właściciela:
3. Oddanie do serwisu IDIOCIE (wiem jakiemu - bryluje na forum PS jako genialny konstruktor). Zdaje się że pośredniczyli "sztukmistrze z Lublina".
Koszt 400 PLN.
4. Mataczenie i nie mówienie prawdy proscanowi (miał być naprawiany, okazało się że jest prostacko przerabiany!)
wspomniany idiota zrobił to:
TM808_2.jpg
Jakieś glutowane regulatory, mostki, obejścia i coś tam jeszcze, bo nie demontowałem całkowicie. Całość wygląda obskurnie i tak też działa (wg właściciela nie można ostawić thresholdu, sygnał nie jest ciągły, tylko skokowy i coś tam jeszcze).
Przypominam - proscan nie jest firmą, która poprawia po kimś. Oddałeś w takie ręce, to się martw. Mi na prawdę szkoda życia na babranie się w cudzym gó..nie. Nie jestem w stanie.
Dziękuję za uwagę.
proscan
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.