Info z kosztami wysłałem.
Niestety, ale wykrywacz jest nadal niepełnosprawny.
Jest niestabilny - sonda jest nadwrażliwa. Każdy ruch kablem powoduje, że wykrywacz zaczyna szaleć. Prawdopodobnie z tego powodu wykrywacz wylądował najpierw w lamusie, a potem na aukcji.
Jeszcze będę to badał, ale wygląda na to, że sondę należy albo wymienić, albo próbować naprawiać.
proscan