Witam serdecznie,
Proszę o pomoc w ustaleniu przyczyny niewłaściwego działania detektora.
Zazwyczaj po uruchomieniu w terenie wszystko działa jak należy, po jakimś czasie (kilkudziesięciu minutach) przestaje działać dyskryminacja. Wszystko co wykrywa począwszy od najdrobniejszych żelaznych śmieci po aluminium pokazuje na górnej skali 4,5 i sygnalizuje dźwiękiem jako kolor, nie działa również w tym czasie prawidłowo strojenie do gruntu. Po wyłączeniu detektora na chwilę i ponownym włączeniu przez dłuższą chwilę wszystko działa jak należy, po czym dalej przestaje działać dyskryminacja. Resetowanie do ustawień fabrycznych nic nie pomaga.
Gdzie szukać źródła problemu?
Dodam jeszcze, że cewki jako źródło problemu zostały wyeliminowane.
Ostatnio zauważyłem, że w chwili gdy przestaje działać dyskryminacja na wskaźniku poziomu naładowania baterii spada napięcie o jedną kreskę.
Po wyłączeniu i ponownym włączeniu detektora wskaźnik poziomu naładowania baterii wskazuje ponownie pełne naładowanie.
Czy przyczyną takiego zachowania detektora może być "zimny" lut gdzieś na płytkach z elektroniką który przestaje przewodzić po rozgrzaniu jakiegoś elementu?