Nowy rutus

[bigi]

Witam wiem ze proscan nie przepadasz za polskimi samorobkami, ale jednak nalezy chyba o tym wspomniec, pewnie szybko sie jeszcze na rynku nie pojawi, to jednak producent uchylil rabka tajemnicy. Pozwolilem sobie skopiowac jego post z forum odkrywcy:

Witam !

Pracę nad nowym wykrywaczem rozpocząłem dwa lata temu - dość dawno ale poprzeczkę postawiłem sobie baardzo wysoko.

Wysoko oznacza :
- całkowicie nowa, profesjonalna konstrukcja mechaniczna.
- wykrywacz oparty o przetwornik 16bit/250ksps, dwa procesory w srodku i filtry cyfrowe.

koncepcja wykrywacza daje następujące możliwosci :
- zmiana czestotliwosci w zakresie pozwalajacym na bezkolizyjną pracę kilku detektorów obok siebie .(od + 500 Hz do - 500 Hz )
- automatyczne strojenie do gruntu ( prawdziwe - polegajace na pomiarze gruntu )
- ręczne strojenie do gruntu
- dyskryminacja : klasyczna, płynnie strojona oraz wybiórcza ( ukłon w stronę militarystów i moneciarzy )
- możliwość eliminacji kamieni magnetycznych bez względu na ustawienie kanału gruntowego
- w trybie dynamicznym będą trzy filtry przełączane przez użytkownika : wolny - do poszukiwań na ekstremalnych głębokościach w gruntach lekkich , standardowy - taki jak w każdym innym wykrywaczu dynamicznym i szybki o bardzo wysokiej dobroci do poszukiwań w mocno zmineralizowanych gruntach, i raczej drobnych kolorów . Ten ostatni filtr zmienia także sposób reakcji wykrywacza na wykryty przedmiot, zarówno akceptowany jak i odrzucany przez dyskryminację.
- W wykrywaczu będzie sposób graficznego przedstawienia identyfikacji jakiego chyba nie ma w żadnym innym sprzęcie ( ja przynajmniej niewidziałem ) który pokazuje nie tylko średnią wartość ( tak jak większość detektorów ) ale i rozpiętość fazową sygnału . Od razu piszę że nie będzie to ani "godograf" znany z konstrukcji Rosyjskich ani sposób znany z XLT. Po co to ? Bo od razu widać co jest kolorem a co tylko "udaje" ..
- kanał dźwiękowy jest zaprojektowany zupełnie od nowa - róznica pomiędzy tonem dźwieku od stali i koloru będzie radykalnie większa .Możliwości modyfikacji dźwięku też będą radykalnie większe - będzie można np. samemu zaprogramować ilość i wysokości dźwięków w bardzo szerokim zakresie.
- praca statyczna oczywiscie będzie. Będzie SAT ale "inteligentny" w pełni regulowany.
- praca statyczna być może będzie dwukanałowa ( działa i strojenie do gruntu i dyskryminacja ) - ale tu zadecydują kwestie pozatechniczne.
- tryb mieszany znany z Solarisa oczywiscie będzie.
- wszelkie bajery typu duży wyświetlacz, pinpoint , i co kto sobie tylko potrafi wymyśleć oczywiscie będą.
- i na koniec zasiegi - moja słodka tajemnica ))))).

Osoby które same konstruują detektory lub profesjonalnie zajmują się stroną techniczną wykrywaczy na pewno widzą jak tą poprzeczkę wysoko postawiłem.

Pozwoliłem sobie po raz pierwszy opisać ten wykrywacz ponieważ "engin" wykrywacza jest gotowy, działa i prawidłowo spełnia wszystkie funkcje.

Na rynku NIE SZYBCIEJ niż wiosna .

Pozdrawiam RUTUS.

zrodlo:

http://odkrywca.pl/nowy-rutus,418416.html#418416

intersuje mnie jedna sprawa

- W wykrywaczu będzie sposób graficznego przedstawienia identyfikacji jakiego chyba nie ma w żadnym innym sprzęcie ( ja przynajmniej niewidziałem ) który pokazuje nie tylko średnią wartość ( tak jak większość detektorów ) ale i rozpiętość fazową sygnału . Od razu piszę że nie będzie to ani "godograf" znany z konstrukcji Rosyjskich ani sposób znany z XLT. Po co to ? Bo od razu widać co jest kolorem a co tylko "udaje" ..

czy to nie bedzie to samo o co pytalem w sprawie fishera coinstrike'a ?

[ProScan]

Witam,

Nie będę się wyzłośliwiał, ale sądzę, że Rutus odcięty został od źródeł swoich inspiracji. Źródło poszło na swoje.

Co do meritum, to oczywiście nie wiem jak nowy Rutus ma zamiar pokazywać rozpiętość fazową. Jak zrobi, to możemy się pozastanawiać nad sensownością.

"Rozpiętość fazowa" jest pokazywana np. w XLT poprzez Signagraph i możną nią manipulować funkcją Graph Average.

Sądzę - chociaż słabo znam ten wykrywacz - że w MXT Tracker jest podobna funkcja - procentowe określenie z jakim prawdopodobieństwem mamy do czynienia z żelazem.

To co jest w Coinstrike to uśrednianie odczytu, czyli spowodowanie, że numer identyfikacyjny "mniej skacze". Coś niemal identycznego ("stabilizator odczytu") jest np. w Xterra 70.



proscan

[rutus]

Witam !

Sprawa jest już zrobiona.

- cała pętla programowa detektora trwa 4ms.
- w detektorze są trzy kanały : f(G) , f(X) , f(Y) gdzie f() to filtr cyfrowe identyczne dla trzech kanałów.
-w chwili pojawienia się w kanale gruntowym ( f(g)) wartości dodatniej uruchamia się algorytm detekcji wartości szczytowej , w chwili wykrycia szczytu sygnału następuje wyliczenie średniej wartości z 3 wartości ID przed szczytem i 3 po szczycie . ( razem sześć wartości jest uśrednianych )

- W chwili pojawiania się sygnału dodatniego w kanale gruntowym uruchamiany jest także algorytm wykrycia minimalnej i maksymalnej wartości id w tym sygnale. Z tym że pewien okres czasu na początku trwania sygnału i na jego końcu jest ignorowany.

Na wyświetlaczu wygląda to w ten sposób że w górnej linijce LCD pojawia się kwadracik oznaczający wartość średnią , w dolnej linijce dwie strzałki pokazujące najmniejszą i największą wartość fazy w tym sygnale.

Jeśli kogoś będzie ta "dyskoteka" wkurzać to zawsze może ją wyłączyć i oglądać tylko wartość średnią .

Pozdrawiam .