autor: newmc » ndz wrz 18, 2011 10:37 pm
Czytam,ogladam i nie wierze.Wybaczcie ale zastanawiam sie co z tym mial robic i gdzie.Chyba cos przesadzac w ogrodku albo dac dzieciom aby zamki z piasku budowaly.Ogladajac aukcje Minelab'ow w zestawie z ta "lopatka",myslalem ze ktos sobie jaja robi.Widzac nie raz kopaczy na polach czy lesie,nigdy nie widzialem aby ktos takie cudo uzywal.Pomijajac samo kopanie tym czyms,to sam fakt przysiadania lub schylania sie po kazdy ciekawy sygnal wykonczyc moze czlowieka .Jak widze sa zwolennicy uzywania kazdego cuda na jakims ktos napisze Minelab lub w instrukcji zaznaczy ze z tym czyms to juz fanty same wyskocza.Panowie i panie,zwykly szpadelek za pare dyszek z sklepu budowlanego,i nic innego.Powodow wiele,nie trzeba sie schylac chyba ze w zasiegu wzroku jest fant,gdy siegacie po napoj mozecie wykrywke oprzec,a widok jego w waszych dloniach ostudzi amatorow cudzego sprzetu lub zwariowanego rolnika .Oczywiscie kazdy ma swoje zdanie.Mozna zabierac w teren takie lopatki,pinkpointy,sitka,opasac sie czerwona sakiewka na fanty i na glowe wsadzic czapeczke z napisem Minelab,w raczki chcwycic najnowszy model wykrywki a i tak na polu czy w lesie pewnego dnia spotkacjie starego kopacza z 20 letnim wykrywaczem jaki iloscia i jakoscia fantow wprowadzi was w depresje.Gdy taki dzien nadejdzie cisniecie te badziewia w kont z slowami "a na ch.... mi to",chwycicie wykrywacz i stara lopate i w teren.Wybaczcie ale musialem podzielic sie moim doswiadczeniem i przemysleniami na temat tej lopatki i innych wynalazkow.