Witam,
Jaki powinien być prawidłowy przebieg zmian napięć na uzwojeniu odbiorczym detektora metalu względem tego co pokaże oscyloskop na uzwojeniu nadawczym, w warunkach gdy pod cewką nie ma metalu?? Czy możliwa jest dowolność, aby fazy wymienionych sygnałów były przeciwne, oraz jakie jest dopuszczalne przesunięcie fazowe między nimi aby detektor działał prawidłowo. Czy np 5 stopni lub nawet 20 może być przyczyną problemów oraz jak się ma do tego znak owego przesunięcia. Jak to się ma do starych prostych konstrukcji, oraz do maszynek pokroju XLT/DFX?? Czy w nowych detektorach parametry sondy są krytyczne, jeżeli nie to jakie odstępstwa powinno się uznać za defekt??