Rodzaje gruntu i ich wpływ na wykrywacz VLF

[Tomasz Gumny]

Wiem, że temat jest bardzo ogólny. W zasadzie chciałem tylko zapytać skąd ukopać ziemi, żeby mieć reprezentatywny grunt do testów z wykrywaczem VLF, który nie wiem gdzie będzie pracować.
Mam do dyspozycji:
ogród;
pole;
łąkę;
bagno;
las;
żwirownię.
Chętnie poczytałbym opinie o wpływie poszczególnych rodzajów gleby lub ich składników na pracę detektorów VLF.

[waclawm]

Prosciej bedzie ponumerowac (pomierzyc) rodzaje gruntu za pomoca Omegi, T2, lub innych detektorow. Najlepiej polozyc cewke na ziemi i odczytac numer z LCD. Mozna by wtedy wyskalowac kilka popularnych detektorow dla porownania np T2 - odczyt 66 bedzie rowny odczytowi z Omegi 54 itp. W ten sposob mozna okreslic zgrubnie z jakim magnetycznym rodzajem gleby pracujemy.

[ProScan]

Nie ma co wydziwiać zbytnio na początku drogi, tylko dla potrzeb prób przygotować sobie cegłę (jako ośrodek magnetyczny) i solankę jako ośrodek przewodzący - i w tym zakresie się poruszać.



proscan

[Tomasz Gumny]

Tylko jakie próby zasięgu można robić z cegłą? Chciałbym np. sprawdzić jak zmienia się amplituda sygnału w funkcji odległości... Solanka już bardziej się nadaje, ale rozumiem, że to są dwa skrajne przypadki ośrodków a ja bym potrzebował w miarę jednorodnego, przeciętnego polskiego gruntu.

[ProScan]

Pytania o zasięg nie było, tylko o wpływ różnych rodzajów gleby. A zasadnicze rodzaje są dwa: magnetyczny i przewodzący (+ich kombinacje i różne nasilenia poszczególnych czynników).

Coś takiego jak przeciętny polski grunt nie istnieje.



proscan