Udostępnienie sygnału z wykrywacza do cyfrowej analizy.

Dział poświęcony przeróbkom w wykrywaczach fabrycznych dokonywanych przez użytkowników i firmy zewnętrzne. Pytania o sposoby, możliwości, sensowność, korzyści, niebezpieczeństwa itp.

Udostępnienie sygnału z wykrywacza do cyfrowej analizy.

Postautor: AdamM » śr wrz 14, 2011 7:58 pm

Hej.

To mój pierwszy post na tym forum dlatego chciałbym się przywitać. :) Z wykrywaczami metalu do tej pory nie miałem za wiele wspólnego. Ale ostatnie kilka dni dokształcam się w temacie i mam wrażenie że już tak zostanie.

Zanim przejdę do mojego pytania chciałbym się jeszcze podlizać właścicielowi forum. :) Przede wszystkim jestem pod wrażeniem. To właśnie tutaj znalazłem większość informacji o wykrywaczach w trakcie swojego dokształcania. A forum doceniam tym bardziej mając świadomość że jest prowadzone przez osobę zajmującą się serwisowaniem wykrywaczy. A przecież czas poświęcony na prowadzenie forum nie przekłada się bezpośrednio na zysk takiego serwisu. Widać w tym pasję. ;)

A teraz przejdę do sedna. Na co dzień zajmuję się programowaniem. Jakiś czas temu do głowy wpadł mi taki pomysł żeby w jak najprostszy sposób wyprowadzić sygnały z sond i przekształcić je do zjadliwej cyfrowej postaci tak żebym mógł już sobie odpowiednio pisząc software wyciągać z tego różne informacje.

Na początku zacząłem od przebrnięcia przez dostępne opisy kitów[1] z myślą że lekko zmodyfikuję schemat i będę mógł dobrać się w ten sposób do interesujących mnie danych. Myślałem głównie o "mikroprocesorowym wykrywaczu metali" AVT-5025. Głównie z racji tego że jest właśnie mikroprocesorowy i mógłbym się pobawić programem dla tego mikroprocesora. Naczytałem się jednak o problemach z nim i trochę mi się zmniejszył poziom entuzjazmu. ;)

Powoli zacząłem się zastanawiać czy nie było by możliwości jakiejś modyfikacji gotowego wykrywacza (myślę o kupnie ACE 250) tak żebym mógł poddać obróbce cyfrowej wygnały uzyskane przez jego sondę.

Chciałbym aby taka modyfikacja nie przeszkadzała wykrywaczowi w normalnym działaniu. Nie nastawiam się na nie wiadomo jakie efekty, chciałbym się po prostu tym pobawić i zobaczyć co jestem w stanie osiągnąć.

Czy macie może pomysł jak ugryźć taki temat? :)

[1]. www.proscan.gliwice.pl/docs/literatura.pdf to kopalnia wiedzy dla nowicjusza, dzięki za takie zestawienie!
AdamM
 
Posty: 3
Rejestracja: wt wrz 13, 2011 9:42 pm

Re: Udostępnienie sygnału z wykrywacza do cyfrowej analizy.

Postautor: pepe » śr wrz 14, 2011 9:56 pm

Witam
Ciekawe podejście bardzo dobrze udokumentowane znajdziesz na forum elektroniki praktycznej: http://forum.ep.com.pl/viewtopic.php?f=6&t=21505&sid=2c16b3b0fbae3f56ff1c3b44c2c9614a
pepe
 
Posty: 133
Rejestracja: pn mar 07, 2011 10:55 pm
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Udostępnienie sygnału z wykrywacza do cyfrowej analizy.

Postautor: AdamM » śr wrz 14, 2011 10:22 pm

Na razie rzuciłem tylko okiem, zapowiada się bardzo ciekawa lektura. Jutro sobie poczytam na spokojnie. Dzięki!
AdamM
 
Posty: 3
Rejestracja: wt wrz 13, 2011 9:42 pm

Re: Udostępnienie sygnału z wykrywacza do cyfrowej analizy.

Postautor: Tomasz Gumny » śr wrz 14, 2011 10:33 pm

A ja zamierzałem odesłać AdamM do Ciebie pepe, bo Ty robisz to bardziej programowo. :D
Jeśli chodzi o wykorzystanie fabrycznego wykrywacza, to sam jestem ciekawy, czy są modele na tyle dobrze udokumentowane, żeby można spróbować się do nich "podpiąć"?
Jeśli zaczynasz temat od zera (tak jak ja), to przygotuj się na niezłą lekcję pokory. :D
Tomasz Gumny
 
Posty: 49
Rejestracja: wt kwie 28, 2009 3:52 pm
Lokalizacja: Trzcianka/Poznań

Re: Udostępnienie sygnału z wykrywacza do cyfrowej analizy.

Postautor: pepe » czw wrz 15, 2011 9:54 am

Po wielu eksperymentach odchodzę od wykrywacza 'softwarowego'
To z czym teraz eksperymentuje to klasyczna konstrukcja z prostownikami synchronicznymi - dopiero za nimi ADC.
Prostowniki będą wyzwalana z uC.
Pracuję teraz nad uzyskaniem jak największego pola w cewce Tx.
Chcę zastosować szybszy przetwornik ADC (20bit) niż miałem w poprzednich prototypach.
Jeżeli będą rezultaty to się pewnie pochwalę.
Na razie trochę utknąłem z obsługą wyświetlacza LCD.

Co do grzebania w fabrycznych konstrukcjach to myślę, że dasz radę. W klasycznym wykrywaczu analogowym znajdziesz dwa sygnały nazywane X i Y. W uproszeniu to składowa magnetyczna i elektryczna elementu metalowego w zasięgu cewki RX. Możesz te sygnały podać na przetwornik ADC i się dalej pobawić w uC.
Myślę, że właściciel tego forum najlepiej doradziłby jakiego typu wykrywacza najprościej użyć do takiej operacji.

Powodzenia :)
pepe
 
Posty: 133
Rejestracja: pn mar 07, 2011 10:55 pm
Lokalizacja: Mysłowice

Re: Udostępnienie sygnału z wykrywacza do cyfrowej analizy.

Postautor: AdamM » czw wrz 15, 2011 2:57 pm

Tomasz Gumny pisze:Jeśli zaczynasz temat od zera (tak jak ja), to przygotuj się na niezłą lekcję pokory. :D


Już na starcie widzę że sprawa wcale nie jest prosta. ;)

pepe pisze:Po wielu eksperymentach odchodzę od wykrywacza 'softwarowego'


Tak z ciekawości... dlaczego odchodzisz?

pepe pisze:Co do grzebania w fabrycznych konstrukcjach to myślę, że dasz radę. W klasycznym wykrywaczu analogowym znajdziesz dwa sygnały nazywane X i Y. W uproszeniu to składowa magnetyczna i elektryczna elementu metalowego w zasięgu cewki RX. Możesz te sygnały podać na przetwornik ADC i się dalej pobawić w uC.


Myślę że spróbuję pójść tym tropem.
AdamM
 
Posty: 3
Rejestracja: wt wrz 13, 2011 9:42 pm

Re: Udostępnienie sygnału z wykrywacza do cyfrowej analizy.

Postautor: pepe » czw wrz 15, 2011 4:27 pm

Pod pojęciem 'softwarowy' mam na myśli wykrywacz, który sygnał z cewki po wzmocnieniu bezpośrednio próbkuje.
Sygnał należy próbkować z częstotliwością setek kHz i wykonać dość złożoną analizę w czasie rzeczywistym. Wymaga to sporej mocy obliczeniowej. Eksperymentowałem z ARM LPC 60MHz i uzyskiwałem tylko ok 50 analiz na sekundę (była tam FFT).
Przetwornik powinien mieć dużą rozdzielczość. Najłatwiej wykorzystać ADC z procesora ale dla popularnych procesorów to max 12 bitów. Stosowanie zewnętrznych przetworników przy częstotliwości prawie 1MHz to wyższa szkoła jazdy.
Zastosowanie prostowników synchronicznych to genialne choć leciwe rozwiązanie. Rewelacyjnie tłumią zakłócenia i pozwalają na uzyskanie niezłej czułości. Pomagają rozwiązać problem silnego sygnału od gruntu.
Oczywiści sygnał po prostownikach można już spokojnie próbkować z częstotliwością np 1kHz co nie stanowi żadnego kłopotu. Analiza takiego sygnału jest znacznie uproszczona i można poświęcić czas procesora na lepszą identyfikację rodzaju metalu, wielkości i głębokości zalegania.

Pozdrawiam
pepe
 
Posty: 133
Rejestracja: pn mar 07, 2011 10:55 pm
Lokalizacja: Mysłowice


Wróć do Modernizacje, przeróbki, usprawnienia

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości