Pikador pisze:I jeszcze jedno, wielu ludziom mówie wprost, XLT czy DFX, to nie są najlepsze wykrywacze, są lepsze i to w podobnej cenie.
Pikador pisze:Również na Świecie są dziesiątki stron z gotowymi ustawieniami na XLT/DFX, to oni też niepotrzebnie to robią?
Pikador pisze:Staram się jeździć na spotkania, zloty. Testuje programy w różnych częsciach kraju od morza po G.Świętokrzyskie.
Pikador pisze:I jeszcze jedno, wielu ludziom mówie wprost, XLT czy DFX, to nie są najlepsze wykrywacze, są lepsze i to w podobnej cenie. Mój wybór padł na DFX bo on mi pasuje, mimo iż nie jest najlepszym wykrywaczem.
Pikador pisze:Witaj Sławku, nie będzie to wielka tajemnica, mam na myśli wykrywacze ze stajni Minelaba (quatro, EX itp.) Wiesz, że kiedyś miałem X70 i w prostych testach na głębokość biła o kilka ładnych cm (jak dobrze pamiętam ok. 10cm) wszystkie Whitesy u mnie na zlocie. Ale X70 nie miała tego "czegoś".
Jeśli ktoś nie lubi, nie umie, nie jarzy, co z czym, niech nie staje za takimi maszynami jak XLT lub DFX. Wybierałem nią (X70) śruciny fi=3mm, czego nie robił mój XLT (9,5') ani teraźniejszy DFX (12') nawet mnie to nie smuci
I rzecz najciekawsza, nigdy nie znalazłem nią denarka (X70) zaś XLT podniosłem 6 a pożyczonym na pół godziny DFX (DD) chwyciłem 1 sztukę.
Wnioski niech każdy wyciągnie sam.
SiD pisze:Moim zdaniem zjawisko podawania programów w ogólności nie przyniosło nic dobrego
SiD pisze:Po pierwsze, jeśli ktoś sam nie umie ustawić wykrywacza, korzystając z instrukcji i prób w terenie, to znaczy, że nie powinien przepisywać programów z internetu, bo czym niby ma się kierować?
SiD pisze:Z drugiej strony, ktoś kto rozumie program, nie potrzebuje go, żeby ustawić wykrywacz, na dodatek rozumie, że nastawy z innej miejscówki mają się ni jak, do miejsca w którym on sam szuka.
SiD pisze:Nie wiem też skąd bierze się to przekonanie, zakorzenione wśród polskich poszukiwaczy, że XLT da im najlepsze efekty, tak jakby obsługa tego sprzętu nie stwarzał już żadnych problemów ani barier
SiD pisze:Co ma powiedzieć Proscan, do którego zwracają się wszyscy mający problem z wykrywaczem?
SiD pisze:
Nie wiem jak jest na Świecie, nie byłem jeszcze wszędzie, żeby wysuwać opinie.
SiD pisze:...ale jeżeli na świecie również istnieje duża część użytkowników, którzy bezmyślnie wklepują programy i dziwią się, że wykrywacz nie działa, to niczym się nie różnią.
SiD pisze:Co komu po XLT, skoro na dzień dobry uważa, że się popsuł?
Pikador pisze:Wybierałem nią (X70) śruciny fi=3mm, czego nie robił mój XLT (9,5') ani teraźniejszy DFX (12') nawet mnie to nie smuci
I rzecz najciekawsza, nigdy nie znalazłem nią denarka (X70) zaś XLT podniosłem 6 a pożyczonym na pół godziny DFX (DD) chwyciłem 1 sztukę.
SiD pisze:Moim zdaniem żadnych wniosków nie da się wyciągnąć z tego co napisałeś. Przynajmniej żadna rozsądna osoba nie powinna tego robić.
SiD pisze:To, ze coś tam znalazłeś jednym a drugim nie o niczym nie świadczy.
SiD pisze:Dlatego proponuję więcej pokory jeśli idzie o wysuwanie ogólnych wniosków na temat wykrywaczy ich możliwości, oraz sugerowanie wyciągania takich wniosków przez innych.
Pikador pisze:Czyli jednak mimo stażu w sklepie z wykrywaczami nie czytałeś porad i wskazówek. a szkoda, bo właśnie XLT/DFX i teraz dołączyła rodzima Proxima ma możliwoś pomiaru zawartości minerałów gruntu. Zacytuję z pamięci: ...warto zapisać wartość DC Phase na danym terenie, gdyż nastawy te można będzie przywołać w innym miejscu o podobnej wartości DC Phase... Ni jak się ma do tego Twoja wypowiedź.
SiD pisze:Czy poszukiwacz nie powinni więc dzielić się programami? Moim zdaniem zamiast programów można dzielić się bardziej ogólnymi spostrzeżeniami dla przykładu:
- przy jakim odczycie gleby jaka maksymalna czułość daje stabilne działanie (i to jest ogólne wskazanie do dalszej regulacji, a nie gotowy program)
Pikador pisze:SiD pisze:Nie wiem też skąd bierze się to przekonanie, zakorzenione wśród polskich poszukiwaczy, że XLT da im najlepsze efekty, tak jakby obsługa tego sprzętu nie stwarzał już żadnych problemów ani barier
Na prawdę nie wiem, które fora czytujesz, ale ja znam kilka przypadków, gdzie właściciele odsprzedali swoje XLT ze względu na kłopotliwą obsługę.
Zapewne też nic takiego nie słyszałeś.
Pikador pisze:Odbierasz ludziom prawo do wyciągania wniosków z prawdziwej historii? To nie jest opowieść z broszury producentów sprzętu. Kilka osób może się poczuć "dotkniętych"
SiD pisze:nastawy z innej miejscówki mają się ni jak, do miejsca w którym on sam szuka
SiD pisze:Nie wiem też skąd bierze się to przekonanie, zakorzenione wśród polskich poszukiwaczy, że XLT da im najlepsze efekty, tak jakby obsługa tego sprzętu nie stwarzał już żadnych problemów ani barier
SiD pisze:Nie odpowiadam za to kto i za co poczuje się dotknięty, ale taka jest prawda
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości