W instrukcji napisane jest, że aby TR/DISC używac, należy sondę podnoesc na 2,5cm, reset i jak najbliżej ziemi. tu moje pytanie- Czy dobrze jest gdy sygnał wiodący zanika? Czy np. gdy wchodzę do okopu bądź na malutką góreczkę mogę sondę podniesc do np. 5 cm i reset? Nie stracę zasięgu?
odpowiedzi szukałem w instrukcji HS3- oto fragment: Cytat:
Po ustawieniu tak jak poprzednio progu zadziałania alarmu opuszczamy sondę do ziemi na taką wysokość, na jakiej będziemy ją dalej prowadzić nad ziemią. Sygnał z głośnika ucichnie. Teraz należy przycisnąć na chwilę przycisk w rękojeści. Sygnał powinien pojawić się ponownie. Zwolnić przycisk w rękojeści. W ten sposób wykrywacz został dostrojony do wysokości nad ziemią. Każda zmiana tej wysokości będzie teraz powodowała zmianę sygnału, tzn. aparat będzie cichł przy opuszczaniu sondy, a dawał głośniejszy sygnał przy unoszeniu. Jest to spowodowane wpływem gruntu, który przy pracy w trybie DISC nie daje się wyeliminować, jednakże te zmiany sygnału są inne niż zmiany powodowane obecnością metalu i dają się łatwo odróżnić. Oczywiście wymaga to pewnej wprawy, jeżeli mamy wątpliwości, czy zmiana sygnału powstała od zbyt wysokiego uniesienia sondy, czy też pochodzi od jakiegoś przedmiotu metalowego, to opuszczamy sondę o 2-3 cm niżej i przesuwamy jeszcze raz nad tym samym miejscem. Jeżeli był tam jakiś przedmiot, to aparat zasygnalizuje jego obecność. Poszukiwanie w trybie pracy DISCRIMINATE wymaga dość częstego posługiwania się przyciskiem w rękojeści (wciśnięcie-zwolnienie), gdyż warunki terenowe nie pozwalają na prowadzenie sondy przez dłuższy czas na tej samej wysokości. Stąd konieczność częstego dostrajania do nowych warunków.
Wywnioskowałem z tego, że trzeba tą sondę trzymac ja jednej wysokości po zresetowaniu, ale czy możemy ustawiac ten poziom np. na 10cm i niesc sondę na 5cm? Proszę o pomoc, sezon juz się kończy a trzeba by jakiś bagnecik z tej naszej ziemi wyjąc. Pozdrawiam i proszę o pomoc!