White's 5900 Di PRO SL - namierzanie

[Fiedor]

Witam, chciałbym doskonalić technikę poszukiwań tym wykrywaczem i zadać pytanie.

Otóż pewien użytkownik, na pewnym forum, napisał:

5900 odznacza się jednak wielką czułością w statyku. Poza tym w pełni statyczny pinpoint to jest jednak bajka. Cynglując obok celu można jeszcze precyzyjniej namierzać. Klasa sama w sobie.

Interesuje mnie podkreślone zdanie. Mój aktualny trening z tym detektorem polega na wyciągnięciu maksimum informacji o przedmiocie zanim jeszcze zostanie wykopany. Ostatnio biegam po starych podwórkach w GEB/DISC, jednak czasami kolory leżą pośród różnych przedmiotów. Wydaje mi się, że GEB/NORM do namierzania jest zbyt czuły i mało precyzyjny na drobnicę. Próbuję namierzać w GEB/SAT, jednak różnie z tym bywa, chociaż wydaje się mieć lepszą rozdzielczość przedmiotów niż GEB/NORM. Sonda BM950.

A więc jak to jest z tym namierzaniem? Czy można uzyskać jakieś porady w celu lepszej techniki rozpoznawania znalezionego przedmiotu?

[ProScan]

Wspominane "cynglowanie" ma podobny skutek co użycie GEB/SAT, czyli zawężenie rozległości uzyskiwanego sygnału.

Kilak prób i można namierzać z dokładnością lepszą od pojedynczych centymetrów.



proscan

[Fiedor]

Czyli pracując na dynamiku, przełączam spust i machając wolno na boki sprawdzam rozległość sygnału?

[ProScan]

Jeśli chcemy określić rozległość sygnału i na tej podstawie ocenić kształt, a nawet głębokość zalegania przedmiotu to tak.

Ale wspomniane "cynglowanie" polega na naciskaniu i puszczaniu spustu przy zbliżaniu do znaleziska. Sygnał wówczas się zawęża i namierzanie jest punktowe.



proscan

[Fiedor]

Ok, z tym cynglowaniem to coś nowego, test wykonam jutro

A jeśli chodzi o głębokość przedmiotów - jak to wykonać? O to też miałem spytać
Wiem już też że np. na GEB/NORM podniesienie w powietrze na jakieś 15-20cm cewki (pewnie po uprzednim dostrojeniu do gruntu blisko przy ziemi t.j. w instrukcji) pomaga odrzucać drobnicę i szukać większych przedmiotów zamiast na TR/DISC bez gruntu.

[ProScan]

A jeśli chodzi o głębokość przedmiotów - jak to wykonać? O to też miałem spytać

To jakieś kilkaset godzin ćwiczeń w terenie, albo na poletku testowym. Wystarczy porównać sygnały.



proscan

[Fiedor]

Niech te kilkadziesiąt będzie dla mnie dobrym początkiem

Zrobię drobny offtop co do strojenia do gruntu, co też mnie gryzie, a jest sprawą istotną.
Ciągle mam wrażenie że i tak źle stroję sprzęt. Instrukcja instrukcją - ok. Wysoko uniesiona sonda - próg jest słyszalny, opuszczam do niewielkiej wysokości nad ziemią - ton się nieco zwiększa, a jeszcze niżej bardzo blisko ziemi ton cichnie w miarę opuszczania. Teraz pytanie - która wysokość jest punktem do strojenia - ta, przy której szukam, czy w moim przypadku ten cichnący już, bardzo blisko ziemi ton?

[ProScan]

Na tym forum nie robi się off topów, a jeśli się je robi, to albo są ignorowane, albo przenoszone gdzieś indziej.

Wybieram pierwsza opcję.



proscan

[Fiedor]

Rozumiem, poprawiam się i robię tak jak należy

[lechowiec]

Coś mi znajomo ten cytat wygląda:)

Zapamiętaj dobrze tę tabelkę gdzie pokazano jak działa wykrywacz w każdym trybie w zależności od tego czy pociągniesz za spust i co się wtedy dzieje na wskaźniku. Przykładowo w GEB/DISC (dynamik z kompensacją wpływu gruntu) na wskaźniku masz identyfikację. Pociągnięcie za spust (i trzymanie) uruchamia GEB/NORM (statyk all metal z kompensacją wpływu gruntu i pomiarem głębokości na wskaźniku). Pociągnięcie za spust zawsze resetuje elektronikę wykrywacza. Pociągnięcie za spust z sondą blisko celu podwyższa zatem próg siły sygnału powyżej którego zadziała sygnalizacja dźwiękowa obecności przedmiotu metalowego. Efekt jest podobny jakbyś zredukował czułość, dzięki czemu płytkie przedmioty w statyku nie zlewają się w jedną całość (GEB/NORM z pełną czułością w terenie zaśmieconym:)). Czyli najeżdżając sondą blisko celu będąc w trybie dynamicznym i pociągając spust włączasz tryb statyczny ale z wyzerowanym dźwiękiem dla siły sygnału od tego przedmiotu w miejscu w którym znajduje się sonda. Zbliż teraz sondę jeszcze bardziej do obiektu i dźwięk znowu się pojawia. Puść i naciśnij spust. Znowu zresetowałeś elektronikę i dźwięk pojawi się dopiero wtedy gdy siła sygnału wzrośnie jeszcze bardziej. Tak działa mniej więcej zawężanie pola w którym znajduje się namierzany obiekt i dzięki 100% statycznemu trybowi namierzać można bardzo precyzyjnie. Robisz dosłownie dziurkę w ziemi i trafiasz idealnie w cel bez irytującego efektu odpływania sygnału jak w trybie GEB/SAT (który też w pewnych warunkach jest przydatny). Analogicznie wiedząc gdzie jest obiekt najedź nań środkiem sondy i naciśnij spust. Obiekt zniknie i przestanie być sygnalizowany przez wykrywacz (tak samo jak inne przedmioty dające podobny lub niższy poziom sygnału). Dopiero większy lub płytszy obiekt znowu spowoduje reakcję dźwiękową. Oczywiście nie działa to tak idealnie, zwłaszcza dla przedmiotów większych znajdujących się blisko sondy.

Pytanie jak namierzać w trybie GEB/NORM sporo po wciśnięciu spustu wykrywacz przechodzi w GEB/DISC (dynamik), a precyzyjne namierzanie z pełną czułością w trybie statycznym GEB/NORM jest wręcz niemożliwe w terenie gdzie jest dużo drobin metalu (praktycznie każdy ciekawy teren). W GEB/NORM namierzamy zbliżając sondę do celu i naciskając i puszczając spust (przechodzimy na moment w GEB/DISC) resetujemy próg sygnalizacji dźwiękowej zawężając tym samym pole reakcji na zakopany metalowy przedmiot. Tak to w skrócie działa widziane oczyma operatora.

[Fiedor]

Wielkie dzięki! Dopiero to przeczytałem, niedługo idę z tym w teren Szczerze mówiąc dopiero niedawno zobaczyłem to zjawisko z zanikaniem sygnału przy namierzaniu, ale nie wiedziałem jak to wykorzystać do namierzania Empirycznie stwierdziłem też, że fakt faktem, statyk na dużej czułości w śmieciach jest bez sensu Jestem na etapie, kiedy chodzę na mało zaśmieconym terenie i wiem kiedy warto kopać "to coś" żeby wyskoczyła moneta Kiedy śmieci staje się pełno, brakuje mi obeznania z moim Whites'em No i może mniejszej sondy...

[lechowiec]

Szukając depozytów w śmieciach unoś nieco sondę by ograniczyć sygnały od drobnicy. Szukając monet w śmieciach najpierw namierzaj dokładnie cel a potem idealnie w tym miejscu patrz jak znalezisko jest identyfikowane. Na początku chodź w dynamiku i pinpointem lokalizuj dokładne położenie celem lepszej identyfikacji. Jak się oswoisz przyjdzie czas na statyka. Ten wykrywacz nie ma mix mode niestety.

Sprawdź sobie także jak dynamik daje sygnał na kolor między dwoma stalowymi śmieciami. Lokalizując ich położenie wyjaśniasz przyczynę nieprawidłowej identyfikacji. Precyzyjna statyka oprócz dobrego dynamika jest niezbędna w zaśmieconym terenie. Popróbuj sobie jak to działa. Będziesz skuteczniejszy.