Instrukcja na allegro

[ProScan]

ksero za 10zł. U mnie wydruk termobindowany 27zł.

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=172882369

Użytkownik foni_r

Ciekawe kiedy przyjdzie do mnie z prośbą o pomoc.

Ja nie zbiednieję, ale facet będzie miał nieprzyjemności. I po co mu to ? Dla 10 złotych ?



proscan

[mr_latex]

Czesc Proscan Mam male pytanie Czy jesli bede chcial sprzedac instrukcje w twoim tlumaczeniu z tym ze oryginalna - tzn otrzymana od dealera wraz z wykrywaczem to tez bedzie to naruszenie prawa???

Co do aukcji to faktycznie kserokopia i ewidentne zlodziejstwo

Pozdrawiam M.

[ProScan]

Dealer sprzedaje wykrywacz. Do wykrywacza załącza instrukcję, która ze względów praktyczno/techniczncyh jest bindowaną kserokopią (zbyt mała skala, by zamawiać druk).

Ja nie mam możliwości sprawdzić, czy wystawiona na allegro kopia jest zrobiona przez dealera, czy ktoś sobie postanowił dorobić do piwa moim kosztem. Nie będę wnikał, czy może ktoś sprzedając komuś wykrywacz dał mu ksero, a to co dostał od delaera sprzedaje. Ani też, że kupujący zna doskonale wykrywacz i nie potrzebna mu instrukcja - takie niuanse mnie nie interesują.

Jeśli ktoś pozbywa się wykrywacza, to moim zdaniem naturalne jest, że oddaje także kupującemu instrukcję. Jeśli jest inaczej - to już nie moja sprawa,

więc ...

Wszelkie próby wprowadzania na rynek kopii instrukcji będę traktował jako akty wrogie wobec mnie. Nie chcę tutaj wchodzić w kwestie prawne (o które pytasz, mr_latex) - to inna sprawa. Jest to działanie na moją szkodę i uderza w moją firmę.

Na allegro już wojowałem z kilkoma, którzy bez ogródek sprzedawali kopie (np. ilość dostępnych sztuk: 5) albo zeskanowane instrukcje.

Jeśli ktoś chce żyć ze mną w zgodzie, to niech handluje czym chce, byle nie kopiami moich instrukcji.

Jedyna dopuszczalna przeze mnie sytuacja, to taka: instrukcja jest "moja", wydrukowana, termobindowana i z naklejonym numerkiem identyfikacyjnym. Tylko taka instrukcja jest "oryginalna" i mi nic do tego jeśli ktoś postanowi ją odsprzedać.



proscan

[DarekD]

szkoda że nie zalicytowałeś, ciekawe co by zrobił?
Darek

p.s. pewnie po prostu nie pomyślał.

[amado]

swoją drogą, to razem z wykrywaczem dostałem instrukcje obsługi ( proscana) niestety jest ona w mało przyjezdnym w terenie formacie A4, i chciałem spytać o możliwość ewentualnego udostępnienia instrukcji w jakieś adaptowanej elektronicznej formie...po to rzecz jasna ażeby wydrukować ją sobie w formacie A5. Czy jest w ogóle taka możliwość ?. Bo nie bardzo jest sens skanowania jej i przerabiania na mniejszy format, no chyba ze nie będzie innej możliwości

pozdrawiam
Amado

[amado]

a, i jeszcze jedno pytanko co dokładnie oznacza temobindowany ?, bo ja do swojego wykrywacza dostałem instrukcje w identycznej formie jak ta z w/w aukcji ?

Pozdrawiam
amado

[ProScan]

Ja znam tego sprzedającego. Napisałem mu email z prośbą o usunięcie akcji. W odpowiedzi opis aukcji został zmieniony z :

"Nówka nie śmigana" na "Instrukcja została mi po wykrywaczu, który kiedyś posiadałem"

Poskutkowała dopiero ostra rozmowa telefoniczna - zresztą zainicjowana przez sprzedającego.

Moje stanowisko odnośnie sprzedaży kopii instrukcji uzyskanych wraz z wykrywaczem przedstawiłem powyżej (w przypadku powyższej aukcji widać wyraźnie, że bindowano kopię kopii).

Co do wersji elektronicznych, to absolutnie nie udostępniam. Całkowicie straciłbym kontrolę nad tym co się z nimi dzieje.

Instrukcje stanowią dla mnie źródło (skromnego) przychodu i nie będę podcinał gałązki na której siedzę. To mi się musi opłacać. To jest w interesie także poszukiwaczy bo staram się by instrukcje były dobre (na byle co nikt by nie chciał wydać pieniędzy) i żeby w ogóle były. Gdyby miał je ktoś mieć za darmo, to kto by to miał robić i po co ? Dealer, żeby dawać ludziom którzy kupili wykrywacz za granicą, bez instrukcji ?

Co do formatu - no cóż, w oryginale jest niemal identyczny. Jedyne co mogę poradzić to oddać do skopiowania na ksero z jednoczesnym pomniejszeniem (dwie strony na jednej kartce poziomo).

Oczywiście taka kopia tylko do użytku własnego.

Termo-bindowanie polega na sklejeniu kartek klejem, znajdującym się w wewnątrz specjalnej okładki. klej rozpuszcza się pod wpływem temperatury - w odpowiedniej maszynce (termobindownicy) stąd przedrostek termo.

Viking binduje (oprawia) za pomocą grzbietów "kółkowych", przewlekanych przez karki.



proscan

[DarekD]

No to na bank nie pomyślał..
Poza wszystkim innym.. to zero instynktu samozachowawczego
Darek

[ProScan]

No to następny przypadek:

http://www.allegro.pl/item221706539_ins ... olsku.html

Użytkownik 14konduktor10

Chyba wiem kto to. Ja zarobiłem na tej instrukcji mniej niż on teraz próbuje

Panowie !

Na allegro nie wolno handlować instrukcjami - zabrania tego regulamin. To po pierwsze.

Mi się to też bardzo nie podoba, bo ja jestem bardzo podejrzliwym facetem i dla mnie nie jest normalne gdy koś pozbywa się instrukcji. Nowego właścicielowi wykrywacza nie była potrzebna ?

Przypominam że kopii wykonywać NIE WOLNO. Czyli kombinowanie typu: "sprzedam instrukcję proscana, a do sprzedanego wykrywacza dorzucę ksero" jest oznaką dziadostwa, cwaniactwa i oszustwa.

Tak więc sprzedając moją instrukcję (co jest jak najbardziej dopuszczalne) uruchamiacie w moim steranym mózgu żółtą lampkę ostrzegawczą, że coś tutaj jednak nie tak.

A z taką lampką pod czaszką gorzej się pracuje.



proscan

[Zapytanie_email]

Witam,
Kupiłem od Pana instrukcję do XLT'e i leży teraz u mnie bezużyteczna - wykrywacz sprzedałem ale nowy właściciel nie chciał ode mnie instrukcji ponieważ sam użytkuje XLT'e od wielu lat i potrzebował drugiego egzemplarza na jakieś tam eksperymenty - mówił coś o montowaniu akumulatorów na stałe od laptopa i w ogóle ogólnej przebudowie obudowy na elektronikę (mniejsza o to).
Czy mogę wystawić Pana instrukcję na sprzedaż i nie będzie Pan miał nic przeciwko ?? Nie jest to żadne ksero i posiada Pana naklejkę na stronie tytułowej.
Nie chcę blokować sobie pieniędzy w nią włożoną.

Pozdrawiam

[ProScan]

Witam,

Swoje stanowisko z grubsza wyjaśniłem powyżej.

Nie mam prawa zabronić nikomu odsprzedania instrukcji, którą u mnie kupił, podobnie jak wydawnictwo nie może zabronić odsprzedania książki po przeczytaniu.

Jedyny problem u mnie, to ta wspomniana wyżej żarówka, która zapala się sama, bez mojej świadomości.

Inną sprawą jest miejsce gdzie to sprzedać - na allegro oni sami nie pozwalają.



proscan

[maniutek1]

a na znanym portalu znów instrukcja... oj Mistrzunio będzie zły...

[ProScan]

Już nawet nie denerwuję się. Limit mojego dziennego wq..nia wyczerpałem rano.

Zgłosiłem narusznie zasad na allegro i wciągnąłem na czarną listę.



proscan

PS
Zamiast "mistrzuniu" wolę "gospodarz", niezależnie czy to sarkazm, czy coś pozytywnego. Chyba, że to nie o mnie chodziło

[maniutek1]

"Mistrzunio" w jak najlepszym tego słowa znaczeniu. Sarkazm?! zdecydowanie nie! Ja należę do tej grupy forumowiczów, którzy są wdzięczni za udzieloną pomoc...
Pozdrawiam
Maniutek

[ProScan]

To miłe - ale wolę "gospodarz", bo nie chcę by dochodziło tu do kultu jednostki

A osoby, które wykazują sympatię do mnie, są potem niewybrednie obrażane na różnych forach.



proscan