Witam Serdecznie
Kilka lat temu kupiłem sobie wykrywacz Penelektronik pionier.
Przez ten wykrywacz zraziłem sie do tego hobby i rzuciłem to w kąt.
Miał bardzo słabe zasiegi, sam sie czesto wzbudzał i wogule lipa.
Mozna było nim szukać... ale kluczy pod dywanem.
A teraz coś mnie ciągnie, żeby znowu spróbować.
Moge przeznaczyć na to 1300zł
Zastanawiam sie nad prospectorem2 i proximą.
Wybrał bym proxime ale jak dla mnie ciut za zagmatwana obsługa.
I najważniejsze brak dyskryminacji w trybie statycznym.
W takim razie jak szukać w trybie statycznym??
Ten fakt dyskfalifikuje Proxime.
Tak więc został prospector2, prosta obsługa na +
tylko czy nie zawiode sie jego osiagami i samowzbudzaniem?
No podobno w prospectorze2 poprawili stabilnosc.
Co myslicie o tym wyborze??