Wyczytalem juz wszystkie mozliwe strony, znam wszystkie za i przeciw, ale... ! No wlasnie, duzo wiem i wlasciewie nie wiem nic! Ciagle waham sie miedzy super mozliwosciami Explorera II(czestotliwosc 1.5 - 100, ale takze pekajacy podlokietnik, luz na zacisku - czy ewentualnie mozna kupic u Pana ten zacisk nowy?), a sprawdzona konstrukcja, jakoscia XLT-ka ( duza pomoc w necie, wytrzymala konstrukcja, wywarzenie oraz niestety jak Pana pisze, wolny wyswietlacz). Szukam wlasciwie tylko koloru, ale czasami mam nadzieje wpasc do lasu z wojenna historia. Wczesniej, choc to malo wazne - bawilem sie w szukanie z muszkieterem (bylem bardzo zadowolony, tylko ze, apetyt rosnie w miare jedzenia). Prosze Pana o doslownie dwa slowa, ktory Pana zdaniem ..........moze inaczej, ktory wykrywacz Pana by zakupil, gdyby stal przed takim wyborem (kasa wlasciwie nie gra roli)? Dziekuje za odpowiedz.
Pozdrawiam - Slawek