witam
prosze żeby mi ktoś wytłumaczył :
dlaczego stopień dyskryminacji ma wpływ na zasięg wykrywacza ?
(o ile to prawda)
p.s. pytałem też gdzie indziej ale odesłano mnie do ProScana.
- jeśli w dfx wycinam (reject) -95 - (-10) to zgodnie z punkt 1 ma to znikomy wpływ na zasięg na powiedzmy cele +10 - 95, jednakże jeśli są one na granicy zasięgu to zasięg na nie może się zmniejszyć (punkt 2)
- jeśli jednak wytnę łuskę (powidzmy 20-25) to tracę zasięg na monetki załóżmy 15-20 i 25-30.
- nie znam się na tym ale zakładając że to jest cyfrowy, mikroprocesorowy wykrywacz to jakby zrobili że dyskryminacja była by poprzez programowe zaklasyfikowanie danego sygnału do powiedzmy zakresów pięciodziałkowych ale z rozdzielczością 1 działki - to nie powinno mieć wpływu na zasięg odrzucenie któregoś z zakresów ? - przynajmniej co do punktu 1.
- a jak się ma dyskryminacja do identyfikacji ,nie mam instrukcji ale z tego co się zorientowałem dfx/xlt można zdyskryminować część zakresu a identyfikacja dalej go widzi ? - swoją drogą pożyteczna rzecz. jak to się ma do zasięgów itd? - hmmm chodzi mi o to że jeśli zakres dyskryminujemy to dlaczego działa identyfikacja ,
Wróć do Zasięgi - Możliwości - Własności
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość