Test Tesoro Vaquero

Tutaj można zadać pytania o możliwości czy cechy konkretnego sprzętu, ewentualnie podawać uzyskiwane zasięgi. Można także rozważać jakiego rodzaju sprzęt będzie najwłaściwszy do danego celu.

Test Tesoro Vaquero

Postautor: ProScan » pn mar 24, 2008 10:46 pm

Dzięki uprzejmości SiD-a miałem okazję przetestować, na sucho jak i w terenie, Tesoro Vaquero.

Oto wyniki badań na sucho:

Obrazek

Test na słuchawkach. Czułość max. Sygnał na granicy rozpoznawalności. W trybie SS (super strojenia) wykrywacz bardzo niestabilny i trudno wychwycić sygnał od metalu. Moneta 1 cent; cynkowa.

Zwraca uwagę duża czułość na monetę 5 centów (czyli obiekt o niskiej przewodności). Można liczyć na podobne czułości dla złotej biżuterii. Dla monet miedzianych (i w domyśle grubych srebrnych) zasięg wyraźnie słabszy.

Dla sondy 12x10 zasięg zauważalnie gorszy niż monety standardowej. Można więc raczej odradzić zakup takiej sondy, jeśli monety są głównym obiektem poszukiwań (plusem jest duża szerokość przemiatania i - być może - mniejszy wpływ gruntu).

W terenie wykrywacz niczym specjalnie nie zaskoczył. Dużym plusem jest ergonomia, nawet z dużą sondą. Testy na polu ornym nie objawiły dobrych osiągów (czego można się było spodziewać), natomiast powierzchniowe drobiazgi były wychwytywanie bardzo dobrze. Mi osobiście doskwierał bardzo brak jakiejkolwiek identyfikacji. Trybu SS w terenie nie używałem, – bo jego włączenie uniemożliwia stosowanie pinpoint-u.

:pa

proscan

porprawiłem pomyłki w nazwach monet
Ostatnio zmieniony ndz mar 30, 2008 10:23 am przez ProScan, łącznie zmieniany 1 raz
ProScan
Właściciel
 
Posty: 8491
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 12:57 pm

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: Heruss » śr mar 26, 2008 1:00 am

Moneta 1¢ cynkowa
chyba nie chodzi o 1 cent tylko o 10 centów ?! 1 cent jest miedziany...tylko z wyglądu (97% cynku i miedziowany ZN-97% i 2.5 % CUzależy też z jakiego okresu bo jeżeli z lat 46-62 to brąz przewaga miedzi95% od 62-82 brąz nadal miedź w 95% potem już proporcje jak na początku) i jak by na to nie patrząc wielkości 10-tki może ciut mniejszy (dime czyli dyszka to 91% miedź i prawie 9 nikiel a nie cynk) piątki (nickel potocznie zwane) to nadal przewaga miedzi 75% Cu i 25% Ni, quarter czyli 25 centów to też 91% Cu i 8.33 Ni. Patrząc na zawartość miedzi we wszystkich tych hamerykańskich monetach raczej trudno określać zasięgi na "złoto" czy srebro . Złoto też występuje w stopach ale za to mo przewodność zbliżoną do miedzi a nikiel 3 razy mniejszą niż złoto srebro czy miedź (srebro ma największą).
Ciekawe są testy z większą cewką....dziwne że zasięgi się nie zwiększyły...może trzeba było spróbować na większych przedmiotach wtedy można byłoby wyczuć różnicę.
Pozdrawiam
heruss
Heruss
 
Posty: 53
Rejestracja: ndz mar 16, 2008 11:21 pm
Lokalizacja: Gdynia/Rumia

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: ProScan » ndz mar 30, 2008 10:21 am

1 cent jest miedziany


To nie jest prawda, a w każdym razie nie cała. Miedziane były centówki sprzed 1982 roku po tej dacie - cynkowe (by być precyzyjniejszym powinienem dodać, że miedziowana).

Z doświadczenia wiem, że większość wyrobów ze złota przypada do kategorii Nickel, Foil, Pulltab - mnie więcej w tej kolejności. O monecie 5 centów piszę jako o posiadającej słabą przewodność, a nie z czego jest wykonana).

Rzecz jasna, że komentując wyniki nie odnosiłem się do składu chemicznego poszczególnych obiektów. Tak więc podane dane procentowe są tylko liczbami - niczym więcej. Czysty Nikiel jest w ogóle ferromagnetykiem i były zapewne w wielu przypadkach sygnalizowany tam gdzie, żelazo, nie tam gdzie złoto.

Nigdzie nie napisałem, że zasięg na złoto będzie lepszy, ale że można liczyć na dobre osiągi dla złotej biżuterii (a nie np. na sztabki złota, albo złote kielichy).

Dla szukania drobnego złota Vaquero ma szansę być lepszy niż np. do szukania miedziaków, czy srebrnych Hindenburgów.

:pa

proscan
ProScan
Właściciel
 
Posty: 8491
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 12:57 pm

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: Heruss » ndz mar 30, 2008 5:41 pm

ProScan ja napisałem
1 cent jest miedziany...tylko z wyglądu
a nie że jest miedziany poprostu nieprecyzyjnie miałeś napisane o którą monetę Ci chodzi :P ale widzę że już poprawiłeś. Co do testów to powiem szczerze lepiej w naszych warunkach robić je na fantach z naszych terenów co by porównać każdy mógł. Osobiście się nie czepiam ale jak odnieść te porównania do np. polskich moniaków czy chociażby łusek itd?
Nie jestem pewnien czy Beaviso wrzucił u Ciebie testy Ciboli, Rutusa i Bandido II ? Jeżeli dobrze pamiętam to chyba tak. Nie mówię że były one jakieś super ale przynajmniej każdy może sobie coś podobnego odtworzyć w naszych warunkach i może mieć jakieś odniesienie. Testy robiliśmy żeby utrzeć nosa panu "W" :smt077 , który to siał plotki o niespotykanych osiągach Ciboli.
Co do ciekawych historii a'propos osiągów i dyskryminacji kiedyś na plaży w okolicach mierzeji wiślanej kumpel chodząc z Tesorakiem wkużał się że ma ciągle super sygnały, głębokie zakopy (jakieś 50-60 cm) ...i tylko panzerfausty...jego słowa " Kurde dlaczego Tesoro nie ma na skali panzerfaustów tylko jakieś TAB..."
Chciałem poprostu powiedzieć że raczej amerykańska waluta nie jest dobra do testów na polskie warunki.
Pozdrawiam
Heruss :pa
Heruss
 
Posty: 53
Rejestracja: ndz mar 16, 2008 11:21 pm
Lokalizacja: Gdynia/Rumia

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: ProScan » ndz mar 30, 2008 7:19 pm

1 cent jest miedziany...tylko z wyglądu
a nie że jest miedziany poprostu nieprecyzyjnie miałeś napisane o którą monetę Ci chodzi ale widzę że już poprawiłeś.


Nie, tego nie poprawiałem. Było napisane 1&C po skopiowaniu ze schowka Worda - więc to poprawiłem. Napisałem wyraźnie, że chodzi o cynkowe 1 cent.

Co do testów to powiem szczerze lepiej w naszych warunkach robić je na fantach z naszych terenów co by porównać każdy mógł. Osobiście się nie czepiam ale jak odnieść te porównania do np. polskich moniaków czy chociażby łusek itd?


Tego typu testy niech robi ten, kto ma na to czas i ochotę. Od kilkunastu lat robię testy na monetach amerykańskich i dzięki temu można porównywać ich wyniki (większość dostępna na stronie Darka i niniejszej). W sumie jest już tego dla kilkudziesięciu wykrywaczy. O tych testach i ich motywach pisałem już wielokrotnie - pojawiły się w czasach, gdy w internecie było może kilku poszukiwaczy z Polski.

Nie jestem pewnien czy Beaviso wrzucił u Ciebie testy Ciboli, Rutusa i Bandido II ? Jeżeli dobrze pamiętam to chyba tak.


Też nie pamiętam - ale na forum O i PS są na pewno. Pamietam, że wyniki dla 6000 były zdecywanie złe.

Nie mówię że były one jakieś super ale przynajmniej każdy może sobie coś podobnego odtworzyć w naszych warunkach i może mieć jakieś odniesienie. Testy robiliśmy żeby utrzeć nosa panu "W" , który to siał plotki o niespotykanych osiągach Ciboli.


Do każdego wykrywacza powinien być dodawany Raned, wówczas wykrywacz ma zasięgi przeciętnie o 10cm wyższe. :lol: No chyba, że jest to wykrywacz konkurencji, wówczas jest odwrotnie.

Co do ciekawych historii a'propos osiągów i dyskryminacji kiedyś na plaży w okolicach mierzeji wiślanej kumpel chodząc z Tesorakiem wkużał się że ma ciągle super sygnały, głębokie zakopy (jakieś 50-60 cm) ...i tylko panzerfausty...jego słowa " Kurde dlaczego Tesoro nie ma na skali panzerfaustów tylko jakieś TAB..."


Nawiasem mówiąc to jest jeden z powodów, dla których testy są na monetach USA - identyfikacja (akurat w Vaquero nie ma) jest skalowana dla tych monet właśnie.

Chciałem poprostu powiedzieć że raczej amerykańska waluta nie jest dobra do testów na polskie warunki.


Dobra (i nie dobra) jak każda inna. Testów na polskich monetach nie ma z czym porównywać (nie są dostępne w necie). A łusek jest takie multum, że trudno byłoby dogadać się, o jaką konkretnie chodzi (ja np. gdy zaczynałem miałem pod ręką głownie łuski z I ww). Ponadto z racji kształtu należałoby dywagować, którą stroną sa przemiatane itd, itp.

:pa

proscan
ProScan
Właściciel
 
Posty: 8491
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 12:57 pm

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: Heruss » ndz mar 30, 2008 9:53 pm

Dobra nie offtopujmy zrobię na sucho test na amerykańskich monetach dla Tejona i Conquistadora nie ma problemu (bilonu tego mam opór :D ) ale test będzie w centymetrach a nie w "ranedach" :D
Pozdro
Heruss
Heruss
 
Posty: 53
Rejestracja: ndz mar 16, 2008 11:21 pm
Lokalizacja: Gdynia/Rumia

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: ProScan » pn kwie 07, 2008 6:16 pm

http://www.poszukiwanieskarbow.com/Foru ... hp?t=53137

Czy jest na sali lekarz?

Kilka cytatów/pytań do specjalisty:

test mający zdyskredytować ten wykrywacz i moją osobę.


Czy to już mania prześladowcza?

Ja chyba nie mam nadprzyrodzonych własności, ale przeprowadzone przeze mnie testy prawie zawsze dają większe wartości niż uzyskiwane przez innych


Narcyzm czy mitomania?

Może taki test powinien być przeprowadzony i zatwierdzony w obecności komisji niezależnych ekspertów?


Paranoja?

bo ja nie jestem w sprawie oczywiście całkowicie obiektywny


Dystans do siebie (objawa zdrowia psychicznego - Uff!) czy rozdwojenie jaźni.

;)

proscan

PS
Nie po raz pierwszy ten pan zarzuca mi nieuczciwość (i upośledzenie słuchu) przy testach:

http://www.odkrywca-online.pl/pokaz_watek.php?id=55833
ProScan
Właściciel
 
Posty: 8491
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 12:57 pm

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: przemko89 » pn kwie 07, 2008 8:23 pm

Proscan Spokojnie Twoja Firma jest zasłużona i ogromna ilośc osób korzystających z Twoich usług ciagle Ciebie poleca

A renoma Twojej firmy wskazuje na fakt iż jestes bardzo uczciwy.


Co do Renada czy Denara to pamiętaj iż reklama jest dzwignią handlu !!!



Pozdrawiam serdecznie
przemko89
 
Posty: 20
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 8:55 pm

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: ProScan » pn kwie 07, 2008 8:57 pm

Ja to już biorę z humorem. Denar sam przyznał mi rację, że takich zasięgów jak on wykazuje, nikt nie uzyska (wykrywacz powinien być sprzedawany wraz denarem).

A testy powietrzne są mało co warte, tak czy owak, niezależnie kto je robi. Zupełnie nic nie warte są testy sprzedawców, zawłaszcza takich jak ten pan; oszczędnie gospodarujący prawdą.

Ale dziękuję za miłe słowa.

:pa

proscan
ProScan
Właściciel
 
Posty: 8491
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 12:57 pm

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: Heruss » pn kwie 07, 2008 10:37 pm

Hehehehehehe Dobre uśmiałem się a śmiech to zdrowie...tak mówią :smt044 . Jak pisałem wyżej Mr. W robi testy w denarach a nie w centymetrach (1.3cm=1 denar :smt077 ). Ciekawe jak nastroił wykrywacz w mieszkaniu z żelbetonowymi stropami i słupami? Ninja jakiś...ale spoko ma w jednym rację że wiele rzeczy można w Tesorakach "wysłuchać" jak ktoś potrafi słuchać. Ale jego zachowanie jest poniżej krytyki. Zresztą chciałem kiedyś kupić u niego piszczałkę Tesoro ale po rozmowie z nim (osobistej zresztą) stwierdziłęm że wolę sam się zaopatrzyć w USA...poprostu nie lubię ludzi którzy wyżej robią "coś" niż pewną część ciała mają. Dziwak ....i już powinno się go poprostu tolerować. Jak ostatnio sprzedawałem na necie kumpla Tesoraka to napisał do mnie maila że go kupi hehe a jak cena byłą za duża to się odgrażał że mu ceny psuję na allegro hehe. Potem próbował wcisnąć inny sprzęt...ale cóż...jak by wszyscy ludzie byli tacy sami nie było by wesoło :eager
Heruss
 
Posty: 53
Rejestracja: ndz mar 16, 2008 11:21 pm
Lokalizacja: Gdynia/Rumia

Re: Test Tesoro Vaquero

Postautor: ProScan » wt kwie 08, 2008 12:08 am

Nie napisał, że stroił - grunt na minimum - to może być źródlem manipulacji. U mnie grunt w takim położeniu, jaki zostawiłem po zejściu z pola.

Mi tam wesoło do końca nie jest - gdyż jestem regularnie okradany.

Ale teksty ma śmieszne #-o

:pa

proscan
ProScan
Właściciel
 
Posty: 8491
Rejestracja: czw wrz 22, 2005 12:57 pm


Wróć do Zasięgi - Możliwości - Własności

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości

cron